wtorek, 6 maja 2014

Coraz bliżej święta ... coraz bliżej święta

Nie, nie..to nie reklama Coca Coli, ani tym bardziej nie idzie Boże Narodzenie.. toć to roczek Jaśkowy zbliża się wielkimi krokami.. Już teraz myślę nad menu i nad tym jak umilić memu dziecięciu ten dzień...oczywiście będziemy świętować w gronie dziadków...trzeba ich godnie przyjąć...i Jaś też musi poczuć się jak król...oczywiście foto relacja będzie...
Najgorsze że przespałam jedną sprawę...miałam zamówić tort i okazało się że Pani Iwonka nie ma terminów..więc..uwaga uwaga...piekę sama :-( nie wiem czy będzie się czym chwalić..ale gdyby jednak, nie omieszkam wrzucić fotki...
Prezenty już od nas dostał tzn od rodziców i babusi i dziadziusia...ale chyba kupię mu jakiś drobiazg by było co odpakowywać..
Nie mieści mi się nadal w głowie że to już cały okrągły ROK...postaram się w poniedziałek bo tak na prawdę wtedy przypada dzień urodzin napisać coś wyjątkowego...
Wracając do prezentów, Jaśkowy rower został dziś przetestowany na spacerze...
Jaś lubi w nim jeździć, jest ciekawy wszystkiego, rozgląda się na boki w tył wszędzie...
Rower mimo że lekki nie jest prowadzi się lekko, może to zasługa pompowanych kół? TJ musiał go jednak trochę usprawnić, dodać podkładki, większe śruby, bo oryginalne miały luzy i w rezultacie i pałąk i siedzenie trochę latało...po modernizacji lepiej, choć już TJ myśli o jakiś przeróbkach bo Jaśkowe ruchliwe stopy zsuwają się z podestu i zdzierają czubki butów...ma to chyba po mnie bo ja jak byłam mała to lubiłam tak zdzierać buty jadąc w spacerówce-parasolce (pamiętam była fioletowa)..
mama zaparkowałem....dostanę prawko?

aż mnie z butów wyrwała ta prędkość

jadą bumy..

suszę jęzor...

ale się cieszę.....

uwielbiam moją furę..

mama szybciej!!!

2 komentarze:

Informuję, iż Twój komentarz będzie widoczny po zatwierdzeniu :-)
Strefa wolna od hejtu i obraźliwych komentarzy!!