Zawsze myślałam, że to tylko dorośli mają problemy....
Od zawsze w głowie wybrzmiewa mi melodia wszystkie dzieci nasze są.....
Zawsze myślałam że dzieci posiadają magiczną moc, przezwyciężają każda przeszkodę, zawsze są uśmiechnięte i nigdy ale to przenigdy nie spotka ich nic złego....
..... jakiś czas temu przeczytałam o małym czarodzieju....Olek ma na imię...ma czarujące spojrzenie i czaruje nim rewelacyjne...ma czarujący uśmiech...rozczula mnie nim do łez...ma czarujących rodziców, którzy bezgranicznie walczą o to by czary nie prysły....ma magiczne serce które potrzebuje drugiej połówki....potrzebuje też czarodziejskich mocy by od tak znaleźć się u mistrza czarodzieja - a czarodziej to nie byle jaki prof. Malec się nazywa..mistrz nad mistrzami w sztuce czarowania... Olek .musi jednak pokonać magiczne kilometry aż do Munster w Niemczech dlatego....
.....#1.... żeby to czarujące spojrzenie kokietowało nas mocniej i mocniej....
.....#2....by czarodziejski uśmiech nie schodził z tej cudownej twarzy i gościł na niej od rana do później nocy!
....#3....by czarodziejscy rodzice mogli w końcu odłożyć kryształową kulę i nie patrzeć w nią co dzień by się upewniać czy na pewno jutro będzie dobry dzień...
....#4....by rzeczywistość rysowała się w przepięknych barwach i pokazywała że nie ma rzeczy niemożliwych...
....#5.... bym mogła co dzień spokojnie zasnąć i nadal wierzyć że dzieci mają cudowną moc i nigdy nie będzie im działa się krzywda..
...#6...by udowodnić wszystkim że się da...że ludzie są cudowni..... że można ......
....#7..... by pokazać że to my decydujemy o szczęściu i będziemy szczęśliwi....
....#8.....by pokazać jak wielka potrafi być miłość...jak szczera....jak cudowna....i jak dużo potrafi....
....#9......by kiedyś mógł opowiedzieć o dzisiejszym dniu swoim dzieciom .....
....#10....by pomóc i nam zrozumieć że są ludzie w okół nas którzy czekają na dobre słowo, nie zawsze na gotówkę, nie zawsze na profity, nie zawsze na reklamę....ale na nas w czystej postaci...na czułość, na miły gest, na zrozumienie...na człowieczeństwo!!!
A może i wy chcecie poznać tego czarodzieja Olka???
Chcecie...wiem że chcecie...to zajrzyjcie TU TU TU TU TU TU!!!!
po czym wiem że będziecie czuli niedosyt więc reszty dowiecie się TU TU TU TU TU TU!!!
A jak już nasycicie się trochę to zapraszam jeszcze TU TU TU TU TU TU TU !!!!
....a wszyscy, którzy po przeczytaniu nabiorą chęci mogą dołączyć się i na swoim blogu zamieścić
"10 razy na TAK!!!!"
OLEK NIC SIĘ NIE MARTW - DAMY RADĘ!!!! :-)
Przyłączamy się i Olka wspieramy <3
OdpowiedzUsuń:-* pozdrawiamy!!
Usuń<3 lek jesteśmy z Tobą <3
OdpowiedzUsuńSuper!! i tak trzymać!!!
UsuńZ tym kokietowaniem trafiłaś w sedno! Cała reszta też niezła:).
OdpowiedzUsuńBo to mały łamacz serc!!! moje już ma!!! musi jeszcze naprawić swoje !!! i my mu pomożemy!!!
UsuńI ja się łączę blogowo z Olkiem i z Tobą. Dziękuję!
OdpowiedzUsuńDla Olka wszystko!!!
Usuńdokładnie ostatnio podczas wakacji dużo się pisało na blogach o beztroskim dzieciństwie..... Dajmy sznsę na takie beztroskie dziecięce życie Olkowi
OdpowiedzUsuńZdecydowanie masz rację!!
UsuńPrzyłączam się i ja :)) Trzeba pomóc Maluszkowi.
OdpowiedzUsuńSuper!!!
UsuńPrzykre jest jak na malutkie dziecko choruje. :(
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie mamy jakiejś tajemnej mocy by je wszystkie uleczyć!!!
UsuńTo takie przykre patrzeć jak małe dziecko zamiast biegać po placach zabaw musi leżeć w szpitalu...Olek całym sercem jesteśmy z Tobą
OdpowiedzUsuńJA w ogóle podziwiam tych wszystkich rodziców bo nie wiem czy osobiście dała bym radę patrzeć na cierpienie tak małego ludzika!
Usuń