poniedziałek, 2 czerwca 2014

Sami ale nie samotni...

Hej Hej...po weekendowej przerwie wracamy znowu na bloga...
co nowego??? mmmm...był dzień dziecka...Jaśko wzbogacił się o dwa nowe traktory...jest fanatykiem tych maszyn...może ze względu na koła które są duże i małe...grunt to zróżnicowanie ;-) No i jeszcze mamy mały warsztat majsterkowicza dla Janka...

Weekend szybko zleciał, pogoda nie rozpieszczała i tak na prawdę większość czasu siedzieliśmy w domku..
W sobotę tylko spontanicznie wsiedliśmy w autobus i pojechaliśmy do babu na chwile..w drodze powrotnej Janek zasnął..i tak zostało..choć noc była ciężka z pobudkami co godzinę...
W niedzielę zaprosiliśmy dziadków na obiadek...posiedzieli z nami, zjedliśmy obiadek, wypiliśmy kawkę i wciągnęliśmy ciacho z truskawkami...
a dziś....dziś jakoś tak bardzo ponuro, szaro, nie byliśmy na spacerku bo popaduje..
No i tatuś Jasia wyjechał na parę dni służbowo... więc zostaliśmy sami,samiusieńcy...ale damy rade..
Jasiek właśnie zalicza kolejną drzemkę..potem będą zabawy , wygłupy, jedzonko, kąpanko i znowu spać...
Dla nas to nowe przeżycie jak nie ma taty..bo tata zazwyczaj jest...w pracy...ale jest...bardzo rzadko wyjeżdża bez nas...i dla taty to odmiana...bo pierwszy raz tak długo nie będzie widział Jasia....
Jaśko rano obudził się zdziwiony że taty nie ma, bo przyzwyczaił się że rano po niego tata zawsze przychodził do pokoiku...no cóż...musi wystarczyć mama :-)

A tak bawiłem się z tatą :




Teraz to piszę mu e-maile...


A rano taty nie było....i byłem zawiedziony







2 komentarze:

  1. No trzymajcie się. My musieliśmy wyjść pomimo mżawki, bo byśmy w domu kota dostały :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. my też kota dostajemy..ale u nas lało ... może dziś się uda :-)

      Usuń

Informuję, iż Twój komentarz będzie widoczny po zatwierdzeniu :-)
Strefa wolna od hejtu i obraźliwych komentarzy!!