sobota, 17 maja 2014

wczorajszy post dzisiaj ;-)

Czy wy też macie takiego lenia jak ja??
No nie mogę się zebrać do niczego...nie wiem czy to pogoda, czy po prostu nie chce mi się dla zasady a pogoda jest tylko pretekstem...

Jaśko padł...jak to w pochmurne dni..ale za to spał całkiem dobrze...oczywiście za sprawą paracetamolu w czopkach... od czasu do czasu niestety musimy się wspomagać takimi specyfikami choć jestem przeciwna wszelakiej chemii... ale ząbkowanie Jaśka to nie na moje siły....z resztą i on już jest tym zmęczony..zęby gdzieś tam się pchają....Jasiek aż dorwał MAMowy gryzak Bite & Relax Phase 2, pomimo, iż on jest z tych antygryzakowych, ja tłumaczę sobie to tak iż po prostu on nie ma czasu na siedzenie i gryzienie...tyle ciekawszych rzeczy dookoła...natomiast dziś podczas zmiany pieluchy dorwał go jakby miał go zjeść w całości...musiało go nieźle swędzieć dziąsełko... zaślinił mi całą koldrę...










Ten gryzak jest całkiem przyjemny i przypomina raczej smoczek... Jaś nie używał za bardzo smoczków może to i dlatego też nie przejawia zainteresowania do gryzaków...
Posiada dwie strony do gryzienia dopasowane do kształtu dziąsełek, na jednym gryzaczku są wypustki w kształcie kropeczek,  na drugim jakieś inne ślimaczki ;-) fakt że działa...
My mamy gryzaczek w kolorze ulubionym Jaśka tzn w zielonym...
Ale kolorystykę można dobrać i dla dziewczynki bo jest róż i dla typowego chłopaka np niebieski.
http://sklep.mambaby.pl/produkty_pielegnacja_jamy_ustnej_4_miesiaca_mam_bite_relax_phase2.html

http://sklep.mambaby.pl/produkty_pielegnacja_jamy_ustnej_4_miesiaca_mam_bite_relax_phase2.html

http://sklep.mambaby.pl/produkty_pielegnacja_jamy_ustnej_4_miesiaca_mam_bite_relax_phase2.html
Gryzaczek przeznaczony jest dla dzieciaczków 4+ ale jak widzicie i moje 12+ daje radę :-)
Dostaliśmy go w bardzo ładnie opakowanym blistrze w zestawie z pudełeczkiem do przechowywania i uwaga, co dla mnie bardzo ważne przy gryzakach pudełeczko można użyć do sterylizacji w mikrofali...czyli łatwo i przyjemnie...
Pamiętajmy o regularnej sterylizacji przyrządów do ochrony higieny jamy ustnej...
My na pojemniczek mówimy mała piaskarka ponieważ przypomina nam pojemniki z piaskiem wystawiane w zimę :-)

Jaś uwielbia bawić się również samym pojemniczkiem...wkłada i wyjmuje gryzaczek :-)
Produkty MAM mają to do siebie, że oprócz tego że doskonale spełniają swoją funkcję, to jeszcze zaprojektowane są w taki sposób że dziecko potrafi się nimi bawić..Młody nosi je, przekłada, załadowuje na przyczepy, układa sobie na nogach, rzuca jak piłką...czyli zaakceptował je w gronie swoich zabawek...






Są wszędzie tam gdzie dobra zabawia... Dodam jeszcze jedno..odkryłam, iż gryzak ten  to jedyny uspokajacz mojego dziecka przy zmianie pieluchy...  Jeśli macie ochotę na gryzak lub inne podobne zajrzyjcie tutaj.. koniecznie ponieważ zauważyłam że są jakieś rabaty, dodatkowo fani fanpageu na Facebooka mają taniej : o tu!! :-)
Ja na pewno doczepie Młodemu łańcuszek taki od smoczka, lub tasiemkę i będę zabierać na spacery...ciekawam czy i w takich warunkach się sprawdzi...dam znać ;-)

2 komentarze:

  1. U nas też ząbkowa impreza;) U nas królują wszystkie długie przedmioty, które można wepchnąć głębiej do buźki, najlepsza jest szczoteczka do zębów;)
    A my też wspomagamy się czopkami. Bez nich o spaniu w ogóle nie byłoby mowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u nas dzis jeszcze esspumisan poszedł w ruch...mlody budzi sie ciagle z płaczem i sie skreca, po czy pruta i spokój na 15 min..nie wiem po czym..moze sok gruszkowy?? albo herbatka z Hippa?

      Usuń

Informuję, iż Twój komentarz będzie widoczny po zatwierdzeniu :-)
Strefa wolna od hejtu i obraźliwych komentarzy!!